Groźne maleństwo
O ile poza zdobywaniem pokarmu sowy te raczej nie wykazują agresji, to samce w okresie godowym muszą się mieć na baczności przed… swoimi partnerkami. Ale po kolei. Sóweczki to drobni, lecz bardzo ruchliwi łowcy. Ważną rolę w ich życiu odgrywają spiżarnie, zarówno zimą, jak i w okresie godowym. W spiżarniach gromadzone są w większym stopniu gryzonie niż ptaki, mimo że ptaki są nieco częstszymi ofiarami. Raz, że drobne ssaki wolniej się psują, a dwa – że ptaki są większym smakołykiem, więc są zjadane w pierwszej kolejności. Z tego powodu dawniej można było się natknąć na informacje stanowczo zawyżające liczbę ssaków względem ptaków w diecie. W jeszcze dawniejszych publikacjach jest mowa o owadach jako istotnym składniku pożywienia sóweczek, choć w istocie stanowią one niewielką część zjadanego pokarmu. Zapewne omyłka wynikała z rozmiarów i porównań z niewiele większą pójdźką, dla której bezkręgowce są ważną pozycją w menu.
W czasie godów spiżarnie są ogromnie istotne, szczególnie gdy ojciec ociąga się z aprowizacją – u sóweczek panuje tradycyjny podział obowiązków, on zdobywa mięso, ona pilnuje dziupli i opiekuje się przychówkiem. W dziuplach są też spiżarnie, wieloletnie badania prowadzone przez czołowego badacza sów Romualda Mikuska wskazują, że sóweczki mają kilka takich skrytek w odległości najwyżej kilkudziesięciu metrów od dziupli lęgowej. Schowek w większej odległości wskazuje na własność samca. I tu dochodzimy do wątku przemocy domowej. Jeśli mniejszy on zbliży się do komory zasobowej samicy, musi się liczyć z laniem od większej małżonki. Z badań Mikuska wynika, że agresywne zachowania samic względem partnera mają miejsce głównie przy dziuplach z zapasami. Obcy samiec przekraczający granicę też powinien się mieć na baczności. No i lepiej, by ojciec rodziny nie wracał do domu z pustymi szponami.
Warto wspomnieć o zaobserwowanej przez tegoż badacza sytuacji, gdy samica sprała męża przez pomyłkę. Wprawdzie gdy się zorientowała, obdarzyła poszkodowanego względami nader intymnymi, ale nie mam przekonania do takiej gry wstępnej.